Historia pewnego popsutego komputera zakończona szczęśliwym finałem, w którym laska postanawia zrobić loda…
Niedawno wyszedłem z czteroletniej relacji z dziewczyną, o której mogę powiedzieć, że byłem naprawdę zakochany. Była fajną dziewczyną, ładna, słodka, umiała świetnie zrobić loda, a my zrobiliśmy wiele rzeczy, które razem wspominaliśmy. Czas upływał, a my nie odczuwaliśmy jak w nasz związek
Wieczór panieński i seks przygoda
Wieczór panieński… eh… Jak ja nie lubię wieczorów panieńskich. Nienawidzę ich! Stado tępych szmat, z których każda, ale to każda patrzy na przyszłą pannę młodą z zazdrością. Bo jej się udało, a mi nie. Bo ona ma szansę na szczęście, a mi zostaje tylko butelka wina, litr lodów i wibrator. Albo to ze mną jest