Dziewczyna wie jak zrobić loda

Historia pewnego popsutego komputera zakończona szczęśliwym finałem, w którym laska postanawia zrobić loda…

Niedawno wyszedłem z czteroletniej relacji  z dziewczyną, o której mogę powiedzieć, że byłem naprawdę zakochany. Była fajną dziewczyną, ładna, słodka, umiała świetnie zrobić loda, a my zrobiliśmy wiele rzeczy, które razem wspominaliśmy. Czas upływał, a my nie odczuwaliśmy jak w nasz związek wkrada się nuda. Gdy w końcu odkryliśmy do czego doprowadziły nas te cztery lata oboje podjęliśmy decyzję o rozstaniu – taka była najlepsza. Popadłem w depresję. Ciągnęła się za mną do momentu, gdy na jednym z portali randkowych poznałem piękną dziewczynę. Po krótkich rozmowach postanowiliśmy się spotkać w jednej z poznańskich knajpek. Ona nigdy tam nie była, ale od tego momentu była to nasze ulubione miejsce spotkań.

Asia tak jak ja, jest już po 30. Mimo tego jej ciało zachowało ten dziewczęcy urok. Długie, ciemne włosy, nogi zwieńczone zarysowanymi pośladkami i oczy, które przeszywają mnie na wylot. Mieniące się, ciemnobrązowe – niczym z obrazka. Nasza relacja rozwijała się swoim tempem. Ona także spektakularnie zakończyła swój związek, więc silne emocje nie były nam potrzebne. Przynajmniej tak nam się wydawało do pewnego czasu.

Podczas tamtego pamiętnego spotkania, atmosfera była jakaś inna. Rozmowa nie kleiła się tak jak zawsze, zastępowały ją długie momenty ciszy, którym wtórowały przenikliwe spojrzenia w oczy. Wyczułem, że Asia coś sobie skrywa. Gdy spytałem, powiedziała, że schrzanił jej się komputer. Prawdopodobnie od nadmiaru wizyt na stronach porno. Zaskoczyła mnie swoją otwartością, zwłaszcza, że do tej pory temat seksu nie był poruszany. Jako, że znam się na komputerach zdecydowałem się jej pomóc. Spotykaliśmy się już dłuższy czas, każde z nas wiedziało o sobie tak wiele, a jednak nigdy nie byliśmy w swoich mieszkaniach.

Gdy weszliśmy Asia zaprowadziła mnie do swojego biurka i wskazała sprawcę problemu. Zabrałem się do oczyszczania komputera z niepotrzebnych aplikacji, a Asia poszła przygotować kawę. W pewnym momencie poczułem na sowich ramionach jej dłonie. Były ciepłe, delikatne, przeszedł mnie dreszcz. Asia wyszeptała mi do ucha “nie przeszkadzaj sobie” po czym przygryzła mnie w jego płatek. Całe moje ciało przeszedł dreszcz. Wiedziałem, że i tak nie skupię się na pracy, więc obróciłem się na krześle, a to co ujrzałem zwaliło mnie z nóg. Asia stała przede mną w seksownej, czarnej bieliźnie. Jej piersi były jędrne, a w obcisłych majteczkach wyraźnie zarysowywała się jej cipka. Spojrzała mi w oczy, a jej wzrok wzbudził we mnie podniecenie. Chyba to zauważyła, bo zbliżyła się do mnie, położyła palec na moich ustach i powiedziała “Ciii… teraz powiem ci coś, o czym marzę odkąd cię poznałam…”. Poczułem jak mój penis napełnia się krwią, a tętno wyraźnie wzrasta. Asia nadal trzymając palec na moich ustach kontynuowała “Teraz zrobię ci loda, odpręż się”. Teraz to od niej biło podniecenie.

Penis stał mi tak, że gdy Asia rozpięła guzik moich spodni sam wysunął się z bokserek. Na jej twarzy pojawił się szczery, piękny uśmiech, a zaraz po tym pocałowała mnie w główkę mojego członka. Ja rozpalony do czerwoności oglądałem z zaciekawieniem ten spektakl, który właśnie się rozpoczynał. Gdy zsunęła mi spodnie wraz z bokserkami poczułem jak jej włosy muskają mi uda. Słyszałem jak zwilża swoje usta. Jej ciepłe dłonie, które jeszcze przed chwilą miała na moich ramionach, teraz obejmowały mojego penisa pewnym, ale delikatnym uściskiem. Gdy wzięła go do ust przeżyłem ekstazę. Była wilgotna, ciepła, a jej język delikatnie obkręcał się w okół główki. Usta tej dziewczyny to absolutny raj. Szczelnie obejmowały mojego penisa sunąc po nim raz w górę i w dół. Była delikatna, zaskakiwała mnie raz przyśpieszając, raz zwalniając, bawiąc się przy tym cały czas moimi jądrami. Byłem blisko orgazmu, co chyba zauważyła, zwolniła. Spojrzała mi prosto w oczy nie wyciągając penisa z ust. Zaczęła zsuwać się po nim ustami cały czas patrząc, do momentu aż wyczułem tyj jej gardła. Nie wiem, czy to jej wzrok, czy głębokie gardło, ale poczułem, że już dłużej nie wytrzymam. Mój penis zaczął pulsować, wypluwając z siebie pokłady spermy zgromadzone podczas długich samotnych wieczorów, ale ona nie przestawała. Z każdym moim skurczem ssała tak, jakby chciała wyssać wszystkie moje soki. Jęczałem z rozkoszy z każdym jej ruchem, ale ona skończyła dopiero, gdy moje skurcze ustały.

Gdy wróciła z toalety chciałem odwzajemnić się tym samym, jednak Asia nie chciała o tym słyszeć. Wyjaśniła mi, że nic nie daje jej takiej przyjemności, jak widzieć rozkosz mężczyzny. Próbowałem kilkukrotnie, ale w końcu się poddałem. Wspominając to wydarzenie i jej wilgotne, ciepłe usta wróciłem do domu. Nadal nie mogłem dojść do siebie, gdy dostałem smsa – “Komputer nie naprawiony. Wracaj”. Wracając zastanawiałem się, czy Asia znów postanowi zrobić loda. To była długa noc…