Wierszyki erotyczne – czy nadal warto?

Żyjemy w czasach konsumpcji dużej ilości treści. Facebook, Instagram, TikTok… portale społecznościowe wypełniają nasz dzień. W gąszczu informacji ucierpieć mogą nasze relacje. Romantyzm, który kiedyś przejawiał się np. w postaci wierszyków erotycznych tworzonych dla obiektów naszych westchnień gdzieś uciekł… 

Czy w dzisiejszych czasach nadal warto pisać wierszyki erotyczne? Czy tym sposobem będziemy w stanie rozbudzić namiętność i pożądanie? A może dziś wierszyki erotyczne, to już tylko relikt przeszłości. Coś, czym narazimy się bardziej na śmieszność, niż na stanie się obiektem westchnień?

Nie da się ukryć – tworzone na własną rękę wierszyki erotyczne zeszły dziś na drugi plan. Zmienił się sposób w jaki komunikujemy się między sobą. Zmiana ta nie ominęła związków – zarówno tych dopiero się formujących, jak i przelotnych relacji, czy też tych długoletnich. Coraz częściej do rozmów używamy komunikatorów, wysyłamy sobie zdjęcia lub odbywamy rozmowy wideo. Czy pomiędzy tym jest gdzieś miejsce na wierszyki erotyczne? 

Wierszyki erotyczne – hit, czy kit?

Wydawać by się mogło, że poezja erotyczna – zwłaszcza ta użytkowa, czyli wymyślana na szybko przez osoby mające się ku sobie, to dobry pomysł na podgrzanie atmosfery. Warto się jednak zastanowić jak zostaniemy odebrani wysyłając wierszyk erotyczny do naszego partnera lub partnerki. Najczęściej w takich sytuacjach sięgamy po wierszyki erotyczno-miłosne, które zostały stworzone przez kogoś i udostępnione w internecie. 

I o ile może się wydawać, że to świetny pomysł, tak rzeczywistość jest zgoła inna. W większości przypadków taka twórczość nie jest wysokich lotów. Oparta na prostych rymach, pełna infantylnych odniesień. Efekt, który możemy uzyskać jest odwrotny od zamierzonego. Zamiast podniecenia, pożądania i seksualnego napięcia możemy wywołać co najwyżej zażenowanie. 

Niestety, poezja ma dzisiaj niewielu odbiorców i tak samo jest z erotycznymi wierszykami. Znikome znaczenie sprawia, że dziś erotyczne wierszyki to raczej kit, niż hit. Można się z tym nie zgadzać. Można próbować wymyślać, albo sięgać po gotowce. Można wysyłać do partnerów lub partnerek. Ale nie można liczyć na to, że wierszyki erotyczne w jakiś sposób odmienią nasze życie seksualne. 

Jeśli nie wierszyki erotyczne, to co? 

Wprowadzenie elementów pikanterii do związku nie powinno schodzić jednak na dalszy plan. Otwarta, podsycana drobnymi gestami relacja, to jeden ze sposobów utrzymania żaru w związku i w sypialni. Co zrobić, gdy skończą nam się pomysły? Wyjść z sytuacji jest kilka. 

Na co dzień możemy spróbować sextingu, czyli pikantnych wiadomości wymienianych pomiędzy partnerami. Erotyczne smsy – krótkie, pełne emocji i jasnego przekazu z powodzeniem przejęły rolę wierszyków erotycznych. Czasami jedno zdanie jest w stanie dać więcej efektów niż cały poemat. Na łamach portalu Pikantne Historie znajdziecie kilka artykułów poświęconych temu tematowi. 

Możecie wprowadzić również elementy urozmaicenia do swojej sypialni. Metod na to jest wiele. Zacząć można od pikantnych słówek podgrzewających atmosferę. Gdy to za mało można pójść o krok dalej… BDSM to fantazja, która siedzi w głowach wielu par. Na naszej stronie znajdziecie poradnik BDSM, który pomoże Wam wcielić ją w życie. 

Myślicie o urozmaiceniach, ale BDSM to dla Was jednak za dużo? Wspólne wieczory możecie spędzić przy erotycznych grach i zabawach dla par, które pomogą Wam zbliżyć się do siebie, pobudzić namiętność i pożądanie. Teksty na ten temat również przeczytacie na łamach Pikantnych Historii. 

Na koniec jeszcze jedno. Być może drzemie w Was romantyczna dusza, a wierszyki erotyczne są tym, co pobudza Wasz związek. W takim przypadku nie warto z nich rezygnować. Warto jednak pamiętać o tym, żeby zawsze tworzyć je samemu. Przelanie myśli na słowa zostanie docenione bardziej, niż powielanie jednego z gotowych wierszyków erotycznych dostępnych w sieci.